7 PRZYKAZAN MILOSCI

POCALUNEK:

W CZOLO – NAMIETNOSC

W OCZKO – SZCZEROSC

W POLICZEK – SZACUNEK

W USTA – MILOSC

W RAMIE – PRAGNINIE

W SZYJE – WIERNOSC

W REKE - USZANOWANIE

KOCHAC TO NEI ZNACZY PATRZECJEDNO NA DRUGIE LECZ PATRZEC W TYM SAMYM KIERUNKU.....

Wiekszosc ludzi nie rozumie chyba slowa .... KOCHAM CIE..... wiekszosc rzuca te slowa na wiatr.... spora czesc nastolatkuf sadzi ze milosc to przytulanki i caluski .. trzymanie się za reke... a milosc to jest calkiem co innego... milosc to znaczy... ze możesz partnerowi zaufac powiedziec cos ..... partner powinien cie zawsze wysluchac .... pocieszyc..... a slowa KOCHAM CIE ... nei powinnym być mufione kazdej osobie z ktorom chodzimy... to powino być mufione kiedy osobe dobrze znamy... która naprawde kochamy.. w 2 slowach ... TEJ JEDYNEJ..... wam się to wyda glupie ale tak jest.. popatrzcie na to nie przez rozowe okulary....

DROGI KOLEGO BARK MI SERCA TWEGO PRZESTLES MNIE KOCHAC CHOC NEI WIEM DLACZEGO ??...... CZY NIE WIERNA CI BYLAM .... CZY Z INNYM CHODZILAM.... GLUPI FRAJERZE SLOMOM WYPCHANY I NIC NIE WARTY....PISZE DO CIEBIE TY GLUPI FRAJERZE LIST NIEDLUGI.... NIEKROTKI.. PRZESYLAM CI : 3 KARALUCHY.... 2 ZDECHLE MUCHY.... I PIEPRZ SUCHY..... JEŚLI  CHCESZ WIERZYC W MOM PRZYJAZN O GODZINIE 24 Z MINUTAMI .. ODJEDZIE AUTOBUS.... Z WARIATAMI.... A TY MÓJ DROGI.... BĄDŹ W CZERWONYCH BUCIKACH .I CZERWONYM SURDUCIE A BĘDZIESZ WYGLADAL...JAK KOT NA DRUCIE... JEDNYM SLOWEM KAWALER Z CIEBIE MARNY.... DLA NEIPOZNANIA NIE PISZE IMIENIA.... ALE OTO MUJ ADRES TAKI....SCIERKA PRZEZ KRZAKI . WIEC ZGADNIJ KTO TO TAKI......

DUZO LASEK TWIRDZI ZE JEJ FACET JEST IDEALNY.. ALE JAK Z NIM ZERWIE TO FRAJER ... CZĘSTO PISZEMY LISTY W PODOBNYM STYLU .. WIEC JAK TO JEST . JEST IDEALNY CZY FRAJER ??????  

My dziewczyny zgrana paka my zniszczymy chlopski rod upokorzymy chlopaka ... jak podskoczy damy w dziob.... bo chlopacy to lalausie im potrzebne som mamusie .. by do snu ukolysaly i pieluszki im zmienuily.....

Dziewczyny czemu tak nie jest ????... wieksza czesc dziewczyn boji się chlopakuf .... boji im się przeciwstawic kiedy chca sexu.... boji się zrobic cos wbrew swojej woli ale czemu ???????

My z drugiej polowy XX wieku, rozbijajoncy atomy, zdobywcy ksiezyca.

Wstydzimy się miekkich gestuf, czulych spojrzen, cieplych usmiechuf.

Kiedy cierpimy wykrzywiamy lekcewazonco wargi.

Kiedy przychodzi milosc wzruszamy pogardliwie ramionami.

Silnie cynicznie z ironicznie zmrozonymi oczyma.

Dopiero pozna nocom, przy szczelnei zaslonietych oknach,

Gryziemy z bolu rece i umieramy z MILOSCI

ALE CZEMU CZEMU TAK JEST ???????????

W sumie to my sami zapracowywyujemy na to... to nasza wina ze tak jest.....