Nie wiem czemu ale pojechalam dzisiaj ze starszom do sklepu... i to był muj blond... od tego siem zaczelo..... potem poklocilam z niom o to co będziemy oglondac.... widomo ze to co ona kce.... jej zalezy na wszystkim na wszystkoch tylko nie na mnie..... czemu ???..... ciop ja jej zrobilam??/ ...hymmmmm.... nie wiem..... plakusialam dzisiaj.... w rekach mailm pieska pluszowego pod glowa tubisiaa obok siebei serduszo...... a to wszystko od mojego ex...... a dlaczego ex ????..... dlatego ze umarl w wypadku samochodowym..... a dlaczego ?.... bo ja mu nie zabronilam wsiasc do tego auta... to przezemnie go tu nie ma..... on mnie chyba jako jedyny kochal i zalezalo mu na mnie..... nikomu wiecej.... od piatku w necie mnie nikt nei zobaczy (jak nie wczesniej)..... postanowilam już i duzo rzecy tego nie zmieni.... ale jednako cos może... po co ja mam wchodzic na tego neta.....zebvy depresje swoja powiekszac ???/...... o nie ja już sem daruje 9ja kce z niej wyjsc)..... i nie będę zegnac siem z kazdym osobno. Tylko status na gg zostawie...... a teraz idem dalej plakusiac w pieska pluszowego od chlopaka który mnie kochal jako jedeyny.....może by było inaczej jak by zyl ..... ale niedlugo do neigo dolacze..... NA DRUGI SWIAT